Na rynku są dostępne różne zestawy tuningowych zapłonów. Najlepiej szukać tych przeznaczonych do skuterów z silnikiem Minarelli, ponieważ mają zbliżone wymiary stożka wału korbowego, podstawę zapłonu którą wystarczy stoczyć ze średnicy, oraz zgodny kierunek obrotu (CW). Zapłon MVT Millenium jest identyczny jak zapłon VAPE, ale nie jest to tania alternatywa dla seryjnych silników. Niektórzy ludzie w Polsce montują standardowy zestaw zapłonu silnika Minarelli (F2JA, np. Aprilia SR50) lub chińskich skuterów (klony Yamaha JOG), gdzie czujnik położenia wału korbowego (tzw. impulsator) znajduje się na zewnątrz koła zamachowego. Montaż wymaga cięcia bloku silnika i pokrywy zapłonu, przez co czujnik wystaje nieosłonięty poza silnikiem. Moim zdaniem to partactwo, ale ten typ zapłonu zapewnia stabilną iskrę od najniższych obrotów wału korbowego (jak seryjny zapłon z przerywaczem) i stały kąt wyprzedzenia zapłonu niezależnie od prędkości obrotowej.
Dlaczego zestaw zapłonu Langfang Kokusan nie jest plug&play:
1. Oryginalne wały korbowe z DDR minimalnie różnią się kątem stożka, lepiej pasują wały korbowe nowej produkcji. Nowe wały korbowe mają większy rowek wpustowy przystosowany do wpustu czółenkowego 2×5 (w DDR 2×3.7), przy czym rozmiar 2×5 idealnie pasuje do koła zamachowego Langfang Kokusan (po modyfikacji opisanej niżej).
Zestaw zapłonu Langfang Kokusan wymaga określonego dystansu pomiędzy czujnikiem zapłonu a wewnętrzną powierzchnią czołową koła zamachowego dla prawidłowej pracy układu zapłonowego. Problem w tym, że każdy wał korbowy (oryginał czy podróbka) i każdy blok silnika ma inne wymiary, dlatego zapłon może wymagać indywidualnego dystansowania. W Polsce częstym błędem było nie zachowanie bezpiecznego dystansu, przez co wiele statorów uległo zniszczeniu w wyniku ocierania czujnika zapłonu o koło zamachowe.
W zestawach zapłonu VAPE, PVL wymiar montażowy nie ma znaczenia, ponieważ czujnik położenia wału korbowego (impulsator) działa na odmiennej zasadzie.
2. Koło zamachowe Langfang Kokusan wymaga wykonania nowego rowka wpustowego o szerokości 2 mm, położonego 180° względem fabrycznie wykonanego. Można to zrobić bez dostępu do specjalistycznych maszyn (dłutownicy), wystarczą dwa brzeszczoty do ręcznej piły, zamontowane jeden obok drugiego, na koniec poprawka drobnym pilikiem (tzw. iglakiem).
Koło zamachowe Ducati Energia ze silnika AM6 ma punkt zapłonu w innym miejscu. Koło zamachowe można zamontować bez wpustu ustalającego, lecz to wiąże się z koniecznością każdorazowo żmudnego ustalania punktu zapłonu, a przy złym dopasowaniu stożków może dojść do przestawienia zapłonu.
Koło zamachowe do zamontowania potrzebuje specjalnej tulei dystansowej oraz nakrętki M10×1 na mały rozmiar klucza (14 mm).
3. Ja kupowałem oryginalne części pod marką Power Force. W nowszym zestawie zmieniono sposób namagnesowania koła zamachowego, przez co układ zapłonowy działał nieprawidłowo w przeciwnym kierunku obrotów. Podczas pracy iskra pojawiała się w zupełnie innym miejscu, silnik nie wkręcał się na obroty. Konieczne było dokupienia koła zamachowego osobno, co stanowiło dodatkowy koszt.
Nie sprawdzałem używanych, oryginalnych koł zamachowych montowanych w silnikach Piaggio/Derbi. Koło zamachowe z wersji z rozrusznikiem pasuje bez konieczności usuwania koła zębatego (średnica 117 mm = średnica koła zamachowego oryginalnego DDR). Koło zamachowe z silnika AM6 z rozrusznikiem elektrycznym nie pasuje (koło zębate ma większą średnicę).
Dodam że zestaw (stator + koło zamachowe) często sprzedawany jako przeznaczony do silników AM6, co nie jest prawdą. Tylko stator pasuje, po modyfikacji wiązki przewodów.
4. Alternator posiada tylko jedno uzwojenie przeznaczone głównie do zasilania oświetlenia prądem przemiennym (AC), tak jak w motorowerach z silnikiem AM6 (np. Aprilia SX/RX/RS 50). Ładowanie akumulatora jest niewystarczające, co stanowiło problem w motorowerach z silnikiem AM6 wyposażonych w rozrusznik elektryczny. U mnie obciążenie DC to: elektroniczne bajery 0.5 A + światło pozycyjne (nocne) 5 W + kierunkowskazy 2×10 W + światło stop 21W, natomiast obciążenie AC to oświetlenie 35/(70)/35 W + 5W. Dorobienie dodatkowego uzwojenia do ładowania akumulatora uważam za zbyt kłopotliwe, fizycznie przeszkadza w tym czujnik zapłonu. Znalazłem sposób na zwiększenie mocy ładowania akumulatora, ale to wymaga użycia selekcjonowanego regulatora napięcia i zastosowania diod prostowniczych dla uzyskania sztucznego spadku napięcia (i zwiększenia napięcia na alternatorze). Po przeróbce nie miałem problemów z rozładowanym akumulatorem.
Uwaga. Obecnie na rynku jest problem z dostępnością dobrej jakości regulatorów napięcia do skuterów, większość chińskich podróbek nie posiada obwodu odpowiedzialnego za ograniczenie napięcia ładowania akumulatora. Długo szukałem właściwego, aż zdobyłem OEM.
5. To że układ zapłonowy pracuje poprawnie i udało się go zamontować w silniku Simsona jest dziełem przypadku. Nie ma gwarancji, że zestaw zapłonu zadziała bez żadnych problemów, kiedy każda drobna zmiana w użytych podzespołach może doprowadzić do nieprawidłowej pracy. Rozwiązaniem byłoby zmuszenie producenta do wyprodukowania koła zamachowego przystosowanego do silnika Simson — przede wszystkim sposobu namagnesowania przystosowanego do kierunku obrotów CW, dokładnie takiego jak w kołach zamachowych silników Malaguti. Obecnie, gdybym stał przed wyborem zakupu nowego zestawu zapłonu, wybrałbym VAPE. Jeśli miałbym oszczędzać, to wybrałbym tańsze chińskie zamienniki (AKA, DPR) które kosztują podobnie do zestawu LFK.
Wady:
1. Szarpanie silnika przy ruszaniu z bardzo niskich obrotów (efekt tzw. kangura), np. przy ruszaniu z 2-biegu. Trzeba się do tego przyzwyczaić.
2. Gaśnięcie silnika przy obrotach biegu jałowego. Zwykle to problem z silnikiem i regulacją gaźnika. Przez lżejsze koło magnesowe trudno uzyskać stabilną pracę silnika poniżej 2000 RPM. Pojedyńcze wypadnięcie zapłonu skutkuje zatrzymaniem pracy silnika.
3. Brak możliwości zamontowania rozrusznika elektrycznego.
4. Stosunkowo słabe ładowanie akumulatora.